Po krótkiej rozmowie okazało się, że Kasia wyszła za mąż za mieszkańca Kuryłówki. Oczywiście od razu przepytałam go o swoich przodków.
Chudy?
Oczywiście znam Weronikę de domo Chudy, czy to może twoja krewna? - spytałam męża Kasi.
Niestety, nie miałam przy sobie notesika, ale od czego jest dyktafon, zawsze noszę go w torebce. Włączyłam dyktafon, żeby informacje o Chudych nie umknęły mi w trakcie rozmowy.
Kasi mąż Tadeusz Chudy okazał się moim kuzynem. Mamy wspólnych przodków - Błażej Ćwikła i Katarzyna Więcsław to nasi 2xpradziadkowie. Błażej miał 5 synów. Ja jestem od Jana Ćwikły, a Kasi mąż od Pawła Ćwikły.
Tadeusz jest synem Franciszka, wnukiem Antoniego, prawnukiem Jana Chudego. Ten Jan poślubił Marię Ćwikła, wnuczkę wspomnianego Błażeja Ćwikły.
Jeden z pradziadków Tadeusza - Franciszek Dziki ur 3 kwietnia 1878 w Kuryłówce 228 zginął 16 kwietnia 1916 roku w czasie I wojny światowej. Kiedyś odnalazłam informacje o jego śmierci. Jest pochowany w Krakowie.
Tadeusz ma jeszcze rodzeństwo: Marian, Stanisław, siostra Stanisława. Tadeusz i Kasia mają syna Adama.
Usłyszałam przy okazji kilka miłych słów o moim dziadku Julianie Feldmanie i o moim ojcu Antonim Stankiewiczu, kilka anegdotek o rodzinie, o Chudych w Ameryce, kilka zdań o naszych szkolnych koleżankach.
Oczywiście wspólne zdjęcie.
Jaki ten świat mały!
zobacz też zdjęcia z Cmentarza w Kuryłówce m. in. z 1 listopada 2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz