Uciekli ze Zduńskiej Woli i przyjechali w rodzinne strony żony Tadeusza, pani Bronisławy z Federkiewiczów.
Tadeusz Edmund Szaniawski ur. 2 grudnia 1886 roku w Błaszkach. Szaniawscy h. Junosza wywodzili się z drobnej szlachty z ziemi łukowskiej.
Kiedy Tadeusz przebywał w Ameryce poznał Bronisławę Federkiewicz, swoją przyszłą żonę pochodzącą z Kuryłówki. Bronisława wyjechała do Ameryki w 1909 roku, jako 16 letnia dziewczyna.
Tadeusz i Bronisława pobrali się w Stanach. W Hartford urodził się syn Bolesław Stanisław (*1914) i Wanda (*1916). Danka (*1920) i Irena (*1923) urodziły się już w Polsce, kiedy Szaniawscy wrócili z Ameryki.
Po powrocie już do wolnej Polski, zamieszkali w Zduńskiej Woli na ul. Złotnickiego 18. Tadeusz Szaniawski h. Junosza pełnił funkcję burmistrza Miasta w latach 1922-1930 i 1935-1939.
Tym razem wybuch kolejnej wojny zmusiło ich do opuszczenia rodzinnego miasta, gdzie ród Szaniawskich o aptekarskich tradycjach zamieszkiwał od pokoleń Zduńską Wolę.
Kiedy przyjechali do Kuryłówki zamieszkali w wynajętym od Juliana Ćwikły domu, niedaleko mostu na rzece Złota, adres: Kuryłówka 263.
(Julian Ćwikła w czasie wojny został deportowany na roboty, koniec wojny zastał go w strefie amerykańskiej i tak mając do wyboru powrót do kraju lub wyjazd do Ameryki wyjechał do Ameryki wraz z żoną . Mieszkał i pracował w Kanadzie, zamierzał wrócić kiedyś do Kuryłówki i zlecił bratu budowę domu. Wysyłał na ten cel zarobione pieniądze bratu. Nigdy nie wrócił do Polski).
Szaniawscy byli częstymi gośćmi w domu moich dziadków Feldmanów. Moja prababcia Marianna był chrzestną matką Bronisławy. Zwabiała ich znakomita kuchnia mojej babci, zachwycali się szwabskimi pierogami, świeżymi bochnami chleba, nie tylko żytnimi, ale też jaglanymi, popijając kwaśnym mlekiem.
Pan Szaniawski (wysoki, 190, przystojny) przynosił wódeczkę i popijał z dziadkiem Julianem. Zdarzało się, że świętowali przy wspólnym stole podczas Świąt Bożego Narodzenia. Zapraszany był również ksiądz Ignacy Łaskawski.
Syn Bolesław był lekarzem, córki Irena i Danka przyjaźniły się z moją mamą Janiną i ciotką Marią.
Jak opowiadała mi moja mama pewnego razu wprosiło się duże grono koleżanek i kolegów na mamy urodziny. Bolek Szaniawski przyniósł ze swojego domu gramofon, urządzili sobie niezłą potańcówkę, zakrapianą niedużą ilością alkoholu. Na imprezie był m. in. Rysiek Groeger, z którym mama tańczyła.
Fot. Janina Oleszkiewicz, Irka Szaniawska i moja mama Janina Feldman
Fot. Irka Szaniawska
Pod koniec wojny Szaniawscy wyjechali z Kuryłówki i zamieszkali na organistówce koło kościoła Farnego w Leżajsku. Dr Bolesław Szaniawski był często wzywany do Kuryłówki, by udzielać pomocy medycznej nie tylko mieszkańcom, ale również partyzantom. Dr Bolesław udzielał pomocy rannym żołnierzom na Kahlówce w czerwcu 1944 roku. Pisałam o tym >>> Kahlówka 1944
Trochę genealogii:
Rodzice:
Józef Erazm *1851 Chodaki, aptekarz w Zduńskiej Woli & Maria Glaubicz Rokossowska, c. Piotra i Julii Cholewińskiej, (Rokossowski 1921 a.374)
Tadeusz Edmund *2 XII 1886 - Błaszki, burmistrz Zduńskiej Woli od 1922 r. żona Bronisława Federkiewicz *24 IV 1894 Kuryłówka - woj. lwowskie (obecnie podkarpackie), c.Michała i Anny Bujniak.
Dzieci:
Bolesław Stanisław *24 X 1914 Hartfort - Ameryka
Wanda *14 maja 1916 Hartford, zm. 28 sierpnia 1920 roku na tyfus w Kuryłówce, pochowana na Cmentarzu Parafialnym. Miała 4 lat, ks Ignacy Łaskawski, Lib Mortui DSCF3158.jpg
Danuta Irena *29 XII 1920 Widawa
Irena Zofia *20 X 1923 Zduńska Wola
Fot Grobowiec Wandy Szaniawskiej w Kuryłówce koło Leżajska (par. Tarnawiec)
W 2002 roku z okazji 175. rocznicy nadania praw miejskich Zduńskiej Woli Tadeusz Szaniawski h. Junosza został włączony do panteonu niepospolitych obywateli Miasta Zduńskiej Woli.
Józef Erazm Szaniawski i Maria Glaubicz oprócz syna Tadeusza mieli jeszcze dzieci:
Jan Władysław *1888.2.X.2 Zduńska Wola, właściciel apteki w ZduńskiejWoli & Józefa Lucyna Królikowska *1886.XI.27 Zduńska Wola, c. Józefa i Marty Rydzewskiej,
Dzieci: Jadwiga *1914.XII.5 W-wa,
Kazimierz Stefan *1918.II.15 Zduńska Wola
Maria Irena *1920.III.19 Zduńska Wola
Jerzy Mieczysław *1900.V.20 Zduńska Wola, inżynier & Antonina Horwart *1906.5.X W-wa, c. Romualda i Marii Ludwiki Kędzierskiej,
Dzieci: Wiesław Jerzy *1929.IV.23 Łowicz
Ryszard Stanisław *1931.VIII.10 Radziw,
Irena 1895-1980 & N Sutarski aptekarz w Widawie,
Rodzina Szaniwskich to jeden z nielicznych rodów zduńskowolskich, który przez wiele lat był znany z aptekarstwa. Kilka pokoleń prowadziło aptekę. Jej wyposażenie przekazano do miejscowego muzeum, przy ul. Kościelnej w Zduńskiej Woli. Pierwsza, zachowana pisemna wzmianka o niej pochodzi z 1903 roku. Wówczas właścicielem apteki był Jan Szaniawski, nota bene ojciec późniejszego burmistrza Zduńskiej Woli. Wśród znanych osób z tego rodu są: Kazimierz Szaniawski (1918-1993), przedstawiciel znanego rodu zduńskowolskich farmaceutów oraz Tadeusz Szaniawski (1886-1964), burmistrz Zduńskiej Woli w latach 1922-1930 i 1935-1939.W Zduńskiej Woli na cmentarzu przy ul. Łaskiej w alei głównej stoi pomnik na grobie Junosza Szaniawskich. Wspaniała piaskowcowa postać Maryi opartej o krzyż wyszła z warsztatu „Bracia Ginter” z Kalisza. Spoczęli tu: Józef Junosza Szaniawski (l. 53, + 16 VII 1904), Kazimierz Junosza Szaniawski (1918 – 1993) i Tadeusz Szaniawski (l. 77, + 1964). Obok usytuowany jest współczesny bezstylowy grób Junosza Szaniawskich. Spoczęli w w nim: Józefa Junosza Szaniawska (1886 – 1972), Jan Junosza Szaniawski (1888 – 1955) i Zofia Junosza Szaniawska (1925 – 1945).
Zduńska Wola – cmentarz przy ul. Łaskiej
Z wielką przyjemnością przeczytałam to wspomnienie o rodzinie Szaniawskich.Znałam panią Jrenę SUTARSKĄ .W latach 70 ubiegłego wieku.Przyjeżdżała do WIDAWY latem do pani Zofii Sławińskiej sąsiadki mojej babci.
OdpowiedzUsuń