Strony

środa, 14 września 2016

Ostrowska Henryka ps Henia

Henryka Maria Ostrowska ps. "Henia", "Maria" urodziła się w Leżajsku. Córka Stanisława Ostrowskiego i Stefanii z Domańskich. Miała dwóch braci Mieczysława ps. Sęp i Eugeniusza ps. Zawisza. 
Henryka Maria Ostrowska była absolwentką Państwowego Gimnazjum im. B. Chrobrego w Leżajsku, rocznik 1936/37. Razem z nią do szkoły chodził Zbigniew Jan Larendowicz. Rok wyżej (absolwent 1937/38) do gimnazjum chodził Konrad Wasilewski, późniejszy mąż jej koleżanki Wandy Brzyskiej.
Stefania Ostrowska z córką Henryką ps Henia. Fot. ze zbiorów Juliusza Ulasa Urbańskiego
Koleżankami Heni były dziewczyny, z którymi Henia walczyła w konspiracji: Hanka Sowianka, Helena Czochara, Kowalikówna, Władysława Schoenborn ps. Jadwiga, Lidia Groeger ps. Marta, Janina Walatyńska ps. Acha, Maria Szczęk ps. Zbigniewa, Helena Królikowska ps. Koziołek, Eleonora Ficowska ps. Wega, Janina Wierzbicka ps. Eleonora, Gizela Zawilska ps. Wanda, Zofia Fedyk ps. Roma. Komendantką placówki NOWK Leżajsk była Zofia Szczęk ps. Elżbieta ps. Horecka.
Hanka Sowianka posiadała umiejętność podrabiania podpisów, podrabiała dokumenty m. in. fałszywe kenkarty. 
Wszyscy członkowie rodziny działali w konspiracji w Leżajsku. Aktywnie działali w NOW również czeladnicy (państwo Ostrowscy prowadzili zakład kominiarski). W 1942 gestapo bezskutecznie usiłowało aresztować rodzinę Ostrowskich. Zagrożeni aresztowaniem zmuszeni byli ukrywać się, trafili do Oddziałów Ojca Jana. 
Eugeniusz Ostrowski ps. Zawisza był początkowo kolporterem prasy podziemnej, potem walczył u "Ojca Jana". Poległ podczas akcji na "Liegenschaft" w Groblach.
Matka Stefania Domańska ur. 21 września 1897 zginęła tragicznie 27 grudnia 1943, w miejscowości Graba, lasy janowskie.

Jak wspominała Janina Stankiewicz z d. Feldman:
Podczas II Wojny Światowej zostałam zaprzysiężona do Narodowej Organizacji Wojskowej AK. Uroczystość zaprzysiężenia odbyła się w domu Bielaków w Kuryłówce w obecności Tadeusza Bielaka ps Sęp, Henryki Ostrowskiej ps Maria, Benka Zawadowicza, Stanisława Górala oraz "Czarnego Kazka", którego do końca nie znałam pod prawdziwym nazwiskiem. Po przeszkoleniu w zakresie sanitarnym przez Henrykę Ostrowską przydzielono mi funkcję łączniczki i sanitariuszki. Przybrałam pseudonim "Leszczyna". W tym samym czasie zaprzysiężone zostały jeszcze inne kobiety: kuzynka Albina Ćwikłówna, Albina Skoczylasówna, Janka Oleszkiewiczówna, Zośka Bielakówna, Julka Kuszaj, Janina Czajka i Stefania Łuszczakówna. Janina Oleszkiewiczówna przybrała pseudonim "Olcha", dopiero później zmieniła na "Jaga".


***
 tree
***
W październiku 2016 roku otrzymałam list od Pani Marzeny Kochańskiej zawierający informacje o Henryce Ostrowskiej. Czy to ta sama osoba, którą opisuję na blogu? Mam nadzieję, że udam mi się zidentyfikować i potwierdzić tożsamość. Pani Marzena przesłała mi również zdjęcie Henryki.
Fot. Henryka Ostrowska, 1980 rok, fot. od Marzeny Kochanskiej
Pozwolę sobie zacytować list:


Witam,

Na swoim blogu przedstawiła Pani sylwetkę Henryki Ostrowskiej, być może tej, którą osobiście znałam i której dużo zawdzięczam. 
Henrykę poznałam w Warszawie. Pracowała jako psycholog. W latach 1955-1976 pracowała w nieistniejącym już Liceum Świętego Augustyna w Warszawie. Uczyła geografii, logiki i przyjmowała w szkolnym gabinecie psychologicznym.
Henryka pracowała także w Poradni Psychologicznej przy Szpitalu Bródnowskim i w młodzieżowym telefonie zaufania. Ponadto zajmowała się ludźmi po operacjach kardiologicznych (jako psycholog).
Henryka była głęboko wierząca osobą i cudownym człowiekiem. Mieszkała w Warszawie na ulicy Salezego. 
Wiem, że pochodziła z Leżajska i że miała dwóch braci, z których jeden zginął w czasie okupacji. Wiem, że była w partyzantce i po wojnie odszukała córkę swojej nieżyjącej koleżanki z partyzantki i zaopiekowała się nią jak własnym dzieckiem. 

Za bohaterstwo wykazane podczas okupacji otrzymała krzyż Virtuti Militari. Informację o tym można znaleźć w książce Jana Józefa Górskiego "Rzecz o liceum świętego Augustyna". 

Są tam także zdjęcia Henryki, ale mało wyraźne.
Zmarła chyba w 1980 r. w wieku 61 lat. Jest pochowana na Starych Powązkach.
Pozdrawiam. Marzena Kochańska, Warszawa
****
Literatura:
Stanisław Kisielewicz - Od Leżajska do Łodzi. Łódź. 2007
Dionizy Garbacz - Wołyniak legenda prawdziwa. Stalowa Wola. 2015


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz